Mecz pomiędzy drużynami Leicester i Millwall był prawdziwą emocjonalną ucztą dla kibiców. Spotkanie, które odbyło się w King Power Stadium, zakończyło się wynikiem 3-2 na korzyść gospodarzy. W pierwszej połowie to jednak Millwall prowadziło 1-0, dając się odczuć przewadze w postaci zdobytej bramki. Ostateczny rezultat został jednak ustalony dopiero w końcowych minutach meczu, kiedy to Leicester zdołało odwrócić losy spotkania na swoją korzyść.

Mecz piłki nożnej Leicester przeciwko Millwall na King Power Stadium

Wczorajszy wieczór na King Power Stadium był pełen emocji, gdy drużyna Leicester podejmowała Millwall w meczu ligowym. Mecz odbył się w ramach 21. kolejki Championship i przyniósł wiele niespodzianek dla kibiców obu drużyn.

Millwall rozpoczął mecz z determinacją, co zaowocowało bramką T. Bradshawa w 10. minucie. Gospodarze starali się odrobić straty, ale do przerwy wynik pozostawał niekorzystny dla nich - 0-1.

Po przerwie Leicester wyszedł na boisko z nową energią i szybko odrobił straty. W 48. minucie J. Vestergaard wyrównał stan meczu. Pięć minut później P. Daka zdobył bramkę dając prowadzenie swojej drużynie.

Atmosfera na stadionie była niesamowita, kibice dopingowali swoje drużyny, co dodawało emocji każdemu zagraniu. W 78. minucie Ricardo Pereira podwyższył prowadzenie na 3-1, co wywołało ekstazę wśród fanów Leicester.

Mimo że Millwall zmniejszył straty bramką K. Nisbeta w ostatnich minutach meczu, Leicester utrzymało prowadzenie i zakończyło mecz wynikiem 3-2.

Poza emocjonującym przebiegiem na boisku, mecz ten był również pełen kontrowersji. Sędzia główny Keith Stroud musiał sięgnąć po żółte kartki wobec kilku zawodników obu drużyn, aż w końcu Wout Faes z Leicester zobaczył drugą żółtą kartkę i został usunięty z boiska.

Najbliższe mecze dla Leicester to pojedynki z Birmingham, Rotherham oraz Ipswich, natomiast Millwall zmierzy się z Stoke City i QPR. Po wczorajszym widowisku fani obu drużyn z niecierpliwością czekają na kolejne emocje, jakie przyniesie im piłka nożna.